Co zrobić, żeby wszyscy Twoi znajomi mówili: „Ale czysty dywan”?

Na pewno zdarzyło Ci się kiedyś, że odwiedzili Cię goście, a Tobie zrobiło się wstyd. Nie czułeś się komfortowo, bo w ostatniej chwili zauważyłeś, że Twoja wykładzina jest nieświeża, a w niektórych miejscach ma po prostu plamy. W takim wypadku nie ma szans na to, że ktokolwiek Cię pochwali i zachwyci się słowami „Ale czysty dywan!”. A przecież tak miło byłoby je usłyszeć! Co, więc zrobić by nasza wykładzina rzeczywiście imponowała swoim wyglądem?

Odkurzanie

Podstawą jest częste odkurzanie. Dywan może nie mieć plam, ale czysty dywan nie ma też kurzu. Regularne pozbywanie się stałych zanieczyszczeń z wykładziny powinno odbywać się jak najczęściej. Można je nawet wpleść w codzienną rutynę. Odkurzając, usuwa się z wykładziny nie tylko widoczne okruchy i drobny kurz, ale też niewidoczne gołym okiem alergeny. Super, ale czysty dywan nie może być pełen roztoczy i ich odchodów! Trzeba się ich pozbyć! Odkurzanie nie ma jednak właściwości antyseptycznych lub biobójczych. Nie można, więc zatrzymywać się tylko na nim i trzeba pamiętać o praniu. Tutaj warto też wspomnieć, że wykładziny w mieszkaniu mogą być wykorzystywane jak filtry. Unoszące się w powietrzu pyły, cząsteczki smogu, pyłki roślin i w końcu też wszystko, co znajduje się w wydychanym przez ludzi powietrzu, osiada na dywanie. W ten sposób zamienia się on w gąbkę pełną mikroorganizmów i zanieczyszczeń, których nie widzimy i więzi je. Zanieczyszczony i przeciążony ilością nagromadzonych cząsteczek nie będzie w stanie chłonąć następnych cząstek, ale czysty dywan może pełnić taką funkcję.

Ozonowanie pomaga, ale czysty dywan to podstawa

Drugą bardzo ważną czynnością jest pranie wykładzin. To w jego czasie usuwane są zabrudzenia i plamy. Dzięki praniu można odzyskać i odświeżyć kolor wykładziny, a jej wzór znów staje się widoczny. Pranie usuwa plamy, które szpecą dywan. To właśnie one najbardziej rzucają się w oko. Przez plamy nikt, nie pomyśli sobie: „ale czysty dywan”. Koniecznie trzeba się ich pozbyć! Co ważne, w czasie prania usuwane są też bakterie i wirusy. W tym celu używa się specjalistycznego detergentu – RM735. Jest on przeznaczony do dezynfekcji i świetnie się w niej sprawdza. Sprawdzone preparaty są najlepsze w walce z mikroorganizmami. Wyprany dywan cieszy oko, ale czysty dywan to dużo więcej.

Ozonowanie

Po wypraniu wykładziny warto też poddać ją ozonowaniu. To zabieg dezynfekujący, który polega na rozpyleniu na powierzchni niebieskiego gazu. Jest to ozon, który natychmiastowo niszczy ściany komórkowe mikroorganizmów, a tym samym uniemożliwia ich przetrwanie. W tym miejscu trzeba podkreślić, że samo odkażanie wykładziny to zbyt mało. Ozonowanie jest skuteczne, ale czysty dywan to podstawa. Jeśli przed dezynfekcją nie został dobrze oczyszczony z zabrudzeń to bakterie i wirusy bardzo szybko będą mogły się namnożyć. Jeśli, więc chcesz, by wszyscy odwiedzający Twoje mieszkanie wykrzyknęli „Ale czysty dywan” to nie pomijaj żadnego z tych kroków. Tym bardziej że ozonowanie usuwa też brzydkie zapachy i nadaje dywanowi niezwykłej miękkości.